Świat silnych, ubranych w garnitury mężczyzn. zawsze pięknych i słodkich kobiet, świat prostych reguł i jasno określonej drogi - urzeka nie tylko filmowców. Jack Vettriano to mało znany w Polsce współczesny brytyjski malarz, który nie tylko maluje wspaniałe obrazy. On kreuje inną rzeczywistość.
Każdy z jego obrazów mógłby być ilustracją w filmie. Poznajemy bohaterów w pozornie zwykłych, życiowych sytuacjach. Plaża, molo, kawiarnia, zadymiony bar..
Ale to pozory. Jeśli się bliżej przyjrzycie - zobaczycie emocje. Miłość, nadzieję, gniew, rozczarowanie.
Kiedy muzyk wywołuje okrzyk radości w wielotysięcznym tłumie na stadionie, kiedy po ostatnim akordzie symfonii Mahlera w sali filharmonii zapada całkowita cisza tuż przed owacją na stojąco, kiedy po latach wysiłku londyńska publiczność zamiera z zachwytu na Królu Rogerze - mamy do czynienia z Sztuką.
Może coraz dziś rzadszą.Ale ona istnieje. Jest. Nie tylko w Metropolitan Opera czy u berlińskich filharmoników. Jest w Waszych duszach.
A obrazy Vettriano - mam nadzieję - poruszą w Was coś ważnego...
Artur Leszczyński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz